Strój Agaty na weekend na łonie natury w „11 KOBIET …”
„Agata wskoczyła w czarny kostium kąpielowy z mocnymi wycięciami, a drugi złoty wrzuciła do torebki. Następnie ubrała się w dżinsowe szorty i T-shirt oraz białe sportowe buciki.”
Pierwszy rozdział z cyklu „Agata”, strona 288, część I tomu „Czerwiec”
Na razie pomińmy kostiumy kąpielowe Agaty. Niebawem przyjdzie na nie czas, gdy nasi bohaterowie wsiądą do kajaka. Na razie zajmijmy się strojem Agaty z podróży nad Wkrę, pamiętając, że w tym stroju będzie również w drodze powrotnej w znanej knajpce w warszawskim Śródmieściu. Dokładniej zajmijmy się tym co w tym stroju zaobserwował Marcin i przekazał dalej. Z jego przekazu wynika, że Agata wybrała prostotę i praktyczność. Aczkolwiek choć tego nie ma w przekazie Marcina, a jedynie możemy przypuszczać, po tym co przekazał z ich dotychczasowego spotkania, że zarówno szczypta elegancji jak i zmysłowości zapewne była w tym stroju. Możemy również przypuszczać, że mogły to być zarówno markowe, ekskluzywne i drogie elementy garderoby jak i najzwyklejsze i tanie. Agata przez piątkowy wieczór i sobotę, a przede wszystkim przez dwie noce tak go oczarowała, że jej strój był dla niego drobnym dodatkiem do jej osoby. A ona mogła się przy nim czuć swobodnie i mieć przeświadczenie graniczące z pewnością, że luźny strój, odpowiedni na plenerowy weekend najbardziej spodoba się Marcinowi.
Dżinsowe szorty Agaty
Dlaczego szorty? Po pierwsze na tę okazję i przy olbrzymim upale chyba są najpraktyczniejsze. Po drugie, gdyż w dużej mierze odsłaniają nogi. Dlaczego dżinsowe? Bo stereotypowo to powiew młodości. A dokładniej sentymentalny powrót do młodości. A na dokładkę bardzo lubię dżinsy na kobiecej pupie. Jeśli dżinsy to jakie? Niewątpliwie niebieskie. W pełnej gamie odcieni, od bladego błękitu do ciemnego granatu. Czyli w tradycyjnym kolorze. Przy innym ich kolorze istniała by możliwość, że Marcin nie dostrzegłby, że to dżinsy. No może mógłby jeszcze dostrzec gdyby były czarne. Jeśli szorty to w miarę krótkie, ale z wyraźnie zaznaczonymi nogawkami. Ekscentryzm Agaty nie był na tyle daleko posunięty, by założyła króciutkie spodenki, które odsłaniałyby nie tylko nogi. W miarę krótkie to znaczy przed połowę ud. Dłuższych Marcin nie nazwałby szortami, a bermudami lub spodenkami. Nawet jeśli dzisiaj to norma, to Agata nie miała na sobie poprzecieranych dżinsów czy z dziurami. Ja po prostu takich dżinsów nie uznaję. Aczkolwiek muza do postaci Agaty, którą raz w życiu widziałem była co prawda nie w szortach, a poprzecieranych dżinsach. Wielce prawdopodobne jest, że u Agaty nie były proste dżinsowe szorty, a z jakimś wyróżnikiem.
Dokładnie jak dotychczas ze wszystkimi dotychczasowymi kobiecymi strojami najpierw miałem wizję całego stroju, później każdego elementu tego stroju. Następnie szukałem w internecie ofert zgodnych z moją wizją by ją uszczegółowić. Pisząc tę część powieści nie przewidziałem, że konkretna oferta stroju, którą wybrałem, będzie potrzebna do czegokolwiek oprócz opisywanej sceny. Wszystkie oferty związane z plenerową kreacją Agaty odpłynęły w niebyt w Internecie. Po pewnym czasie przygotowując plan artykułów o strojach kobiet z mojej powieści, kilkanaście miesięcy temu, znalazłem odpowiedniki wybranych pierwowzorów. Nie te same, lecz podobne. Dżinsowych szortów jedną parę niemal identyczną z pierwowzorem. Ona też zniknęła z Internetu. Zostały mi jej dwa zdjęcia, ale w nie najlepszej rozdzielczości. A także moje spojrzenie na szorty Agaty uległo modyfikacji. Nie znalazłem szortów, które by były idealne. Znalazłem 11 ofert, z których w szortach Agata by wyglądała nieźle, czyli przy jej urodzie i Marcinowym nią zaślepieniu, zjawiskowo. Każda z tych par szortów mogłaby mieć swoje miejsce w szafie Agaty. Bo każda a nich jest na tyle ciekawa, że nogi Agaty i ich przedłużenie w nich wyglądałoby urzekająco. Z żalem skreśliłem szorty firm: Calvin Klein Jeans, Kids on the Moon, Only, Seasalt Cornwall, b.young i 7 for all mankind.
Wariant I
Szorty firmy Tommy Jeans. Tommy Jeans to jedna z marek w portfolio znanego i niezwykle popularnego amerykańskiego brandu Tommy Hilfiger, kierowana do młodych, dynamicznych ludzi. Charakteryzuje się nowoczesnymi fasonami, charakterystyczną paletą kolorów, mnóstwem przyciągających uwagę wykończeń oraz jakością i wygodą.
Wybrane szorty noszą nazwę New Paperbag Mom Denim. W ofertach występują jako szorty dżinsowe z paskiem. Jednym z ich wyróżników jest stosunkowo szeroki dżinsowy pasek w talii, wiązany z przodu, długi. Jego końce swobodnie zwisają poniżej długości szortów aż do kolan. Ich kolor określiłbym jako żywy błękitny. Luźny krój i wysoki stan to wygoda i podkreślenie kobiecej sylwetki. 100% bawełny to przyjemny w dotyku materiał. Cała gama przeszyć i napowy metalowy guzik to podkreślenie kobiecej klasyki dżinsowej. Duże nakładane kieszenie z przodu i wsuwane z tyłu to dekoracyjna praktyczność. A dość szerokie nogawki, sprawiające wrażenie dłuższych niż rzeczywiście są, to czar tych spodenek. Cena od 199,50 zł do 399,00 zł. Choć Tommy Jeans to marka przeznaczona teoretycznie dla młodych ludzi, to Agata mimo czterdziestu paru lat ze swoimi zgrabnymi nogami i pupą oraz wciętą talią mogłaby się w nich znakomicie prezentować.
Wariant II
Szorty marki M.SARA JEANS firmy M.SARA. Chociaż w necie jest całkiem spora oferta przede wszystkim spodni tej firmy, to o niej niewiele można znaleźć. To krajowa firma z Piły. Dość długo działająca na rynku. Specjalizuje się w damskich spodniach, przede wszystkim w dżinsach. Model bez nazwy określany jako niebieskie damskie szorty jeansowe z wysokim stanem. Kolor niebieski, chyba najbardziej standardowy wśród wyrobów dżinsowych. Nogawki dość krótkie z wywiniętym mankietem. Stan wysoki z marszczeniami, rewelacyjnie podkreślający talię, krągłości pupy i zgrabną sylwetkę. Zapinane z przodu na pięć napowych srebrnych metalowych guzików. Dodatkowo wiązane na kokardkę białym cienkim paseczkiem typu sznurówka, oprócz przodu, schowanym w tunelu w talii, służącym również do ściągania i uwydatniania marszczeń w talii. Przednie kieszenie z boku wsuwane, tylne o klasycznym dżinsowym kroju nakładane. Dominujący materiał bawełna z niewielką domieszką poliestru i elastanu. Cena od 79,99 do 99,99 zł. Jak dla mnie i jak dla Agaty to dobry wybór na letnie wakacyjne dni w wakacyjnych destynacjach.
Wariant III
Szorty firmy Shiwi. Shiwi to holenderska marka założona w 1960 roku. Shiwi sprzedaje w ponad 25 krajach. Jej kolekcje skupiają się przede wszystkim na modzie plażowej. Projekty Shiwi nasycone są różnorodnością barw i wzorów. Printy stworzone przez Shiwi przykuwają wzrok i są niczym małe dzieła sztuki nowoczesnej. Pełne pozytywnych wibracji wzory inspirowane są światem egzotyki i natury, lecz nie brakuje tu także ponadczasowych motywów geometrycznych i jednobarwnych strojów kąpielowych. Dla Agaty wybrałem szorty o nazwie Chris. Kolor – medium denim blue czyli niebieski dżinsowy. Materiał 100% bawełny o strukturze denim. Krój prosty, fason standardowy, ani luźny, ani dopasowany. Model klasyczny dżinsowy. Wysoki stan. Zapięcie na kryty suwak i metalowy guzik. Kieszenie standard dżinsowy, przednie wsuwane, a na ich brzegach rzucająca się w oczy obszywka, tylne nakładane. Nogawki średniej długości, zakrywające 2/5 ud, na dole nie obrębione. Na zewnętrznych bokach nogawek biało niebiesko granatowy haft. Cena 308,00 zł. Bez pragmatyczno rozumowej analizy ich elementów i całości to spodenki, które winny mieć miejsce w garderobie Agaty.
Wariant IV
Drugie szorty firmy Shiwi. Model Chelsea. Wiele cech wspólnych z poprzednimi. Materiał 100% bawełny o strukturze denim. Krój prosty, fason standardowy, ani luźny, ani dopasowany. Model klasyczny dżinsowy. Wysoki stan. Zapięcie na kryty suwak i metalowy guzik. Kieszenie standard dżinsowy, przednie wsuwane, tylne nakładane. Nogawki średniej długości, zakrywające 2/5 ud. Cena 308,00 zł. Główna różnica to kolor, znacznie ciemniejszy, indygo niebieski, czyli głęboki niebieski, nieco jaśniejszy niż granatowy. Oraz nadruk na szortach w błękitne palemki. Chociaż pierwotnie podczas pisania powieści w mojej wizji Agata nie nosiła dżinsowych szortów w palemkowy nadruk, to pisząc ten artykuł widzę jej obraz właśnie w tych szortach gdy wsiada do samochodu, jest nad rzeką czy w restauracji przy jedzeniu steków. Znów jako pewnego rodzaju intuicyjna kreacja.
Wariant V
Szorty marki Threadbare. Threadbare to brytyjska, rodzinna marka założona w 2017 roku przez Sanjeeva Mehana. Należy do przedsiębiorstwa A.M.London Fashion. Początkowo zajmowała się wyłącznie produkcją odzieży męskiej, obecnie tworzy także odzież damską i dziecięcą, a nawet – ubranka dla psów. Marka posiada własny sklep internetowy pod adresem threadbare.com, sprzedaje jednak także przez pośredników – Zalando i Next. Marka nastawiona typowo na masową sprzedaż. Ubrania oferowane są w standardowych dla sieciówek cenach. Ten model nie posiadający nazwy, a określany po prostu jako szorty jeansowe, jest niemal całkowicie w klasycznym stylu. Jedyny fantazyjny jego element to wiązany z przodu pasek. Kolor mocny niebieski. Materiał: bawełna 98%, elastan 2%. Krój prosty, fason standardowy, ani luźny, ani dopasowany. Model klasyczny dżinsowy. Wysoki stan. Zapięcie na kryty suwak i srebrny guzik. Kieszenie standard dżinsowy, przednie wsuwane, tylne nakładane. Nogawki dość krótkie. Ich mankiety wywinięte. Taka klasyka z jednym elementem wyróżniającym, ale niezbyt wyrafinowanym jest równie prawdopodobna w stroju Agaty jak i mocna ekscentryczność. Jednakże w przypadku szortów bardziej klasyka. W przypadku stroju na aktywne spędzenie wolnego czasu także. Być może najchętniej widziałbym ją w najbardziej ekscentrycznych szortach, ale drobne wyróżniki w każdym elemencie jej stroju najbardziej do niej pasowały. A oprócz tego prostota i klasyka. W przypadku szortów Threadbare masowa prostota i klasyka dla sieciówek kosztowała między 169, a 212 zł.
T-shirt Agaty
O T-shircie Agaty Marcin nie przekazał żadnych informacji. Pisząc tę scenę, następnie kilkanaście miesięcy temu wyszukując odpowiedni T-shirt i teraz ponownie wyszukując, miałem przekonanie, że był to biały T-shirt. Biały, ale mógł być z kolorowymi wstawkami, jakimś nadrukiem, innymi wstawkami, lub trochę odbiegający od tradycyjnego fasonu. To, że Agata do dżinsowych szortów dobrała biały T-shirt było pewnikiem. Również pewnikiem było, że T-shirt Agaty nie mógł być prostym tradycyjnym T-shirtem, ale musiał mieć jakiś wyróżnik. Kilkanaście miesięcy temu znalazłem siedem ofert potencjalnych białych T-shirtów, które mogłaby przywdziać Agata na spływ kajakowy z Marcinem. Pięć odpłynęło w niebyt internetowy. Nadal pozostały dwa, a dodatkowo pojawiło się ich jeszcze trzy.
Wariant I
Jedyny T-shirt, który wybrałem dla Agaty kilkanaście miesięcy temu i szczątkowo został w ofertach do dzisiaj i nadal mi się podobał. T-shirt firmy Protest. Protest to holenderska marka odzieżowa założona w 1993 roku. Firmę założyła grupa sportowców z myślą o produkcji odzieży do sportów ekstremalnych. Początkowo bracia Protest skupili się na odzieży dla surferów. W latach 90-tych rozszerzyli to na snowboarding. Dziś jest postrzegana jako świetna firma od odzieży sportów zimowych. Oprócz łyżwiarstwa szybkiego narodowego sportu Holendrów, Holandia jako kraj płaski z pięcioma wzgórzami nie jest mekką do uprawiania sportów zimowych, a jednak ta firma cieszy się dużą renomą w tym asortymencie. Protest to połącznie funkcjonalności i nowych technologii ze stylem, trendami i estetycznym wzornictwem.
T-shirt NICE 21 firmy Protest, który przypadł mi do gustu dla Agaty jest w ofercie określony jako odzież sportowa. Prosty, a jednocześnie bardzo kobiecy i wyrafinowany top. Uszyty z bawełny w 60% i poliestru w 40%. W kolorze Seashell Off White, czyli écru lub złamanej bieli muszelkowej. Z przodu niemal zwykły klasyczny T-shirt. Może tylko minimalnie większy okrągły dekolt, krótsze rękawy i luźniejszy fason u góry. Kobiecego i wyrafinowanego charakteru nadaje mu koronkowa wstawka na plecach u góry, odcięta na wysokości pod łopatkami. Właśnie ta jego cecha mogła zadecydować, że znalazł się w garderobie Agaty. Agata była bardzo usportowiona, więc marka Protest mogła być przez nią znana i ceniona. Cena nie najniższa jak na zwykły T-shirt. W Polsce między 97,49 zł, a 149,99 zł, w jedynej ofercie zagranicznej 44,99$ czyli około 182 zł.
Wariant II
T-shirt firmy Mybasic. Mybasic to polska firma odzieżowa z siedzibą w podwarszwskim Izabelinie. Marka powstała w 2016 roku, z pomysłu Justyny Tylki Nowis. Spółka została zarejestrowana w 2019 roku. Te kilka lat to kaskadowy sukces. To firma produkująca kolorowe, wyraziste i żywe w barwie ubrania. Początkowo dla dzieci. Kilka ich dewiz:
„Stawiamy na kolor!
Miłość do kolorów – od tego wszystko się zaczęło. Wierzymy, że jest w nich moc. U nas znajdziesz ubrania w całej palecie barw. Od wyrazistych czerwieni i żółci, po stonowane beże i szarości. Pomożemy Ci wybrać kolory na różne okazje i wydarzenia. Podpowiemy jak je łączyć i stylizować. Zapraszamy Cię do naszego świata pełnego kolorów.
Nie tylko dla dzieci
Choć tworząc markę myśleliśmy o dzieciach, to teraz również dorośli znajdą u nas swoje ukochane ubrania basic. Chcesz mieć taki sam model jak Twoje dziecko? Nie ma problemu, większość z naszych ubrań znajdziesz w wersji dla dzieci i dorosłych. Udowadniamy, że nasze ubrania są uniwersalne i nie ma potrzeby tworzyć skomplikowanych modeli. Kochamy uniwersalność i ponadczasowość .
Klasyka i minimalizm – bo tacy jesteśmy!
Trendy i zmieniające się kolekcje – tego u nas nie znajdziesz. Wymyślnych wzorów i zbędnych detali także. Stawiamy na proste kroje , które łatwo ze sobą łączyć, niczym puzzle. Ponadczasowe kroje dla wszystkich, pomogą Ci stworzyć garderobę kapsułową, która ułatwia tworzenie codziennych stylizacji. Nie musisz się obawiać, nasze ubrania nigdy nie wyjdą z mody. A wysoka jakość naszych materiałów sprawia, że posłużą Ci przez lata.”
Prawda, że brzmi to zachęcająco, by przynajmniej zapoznać się z ich ofertą. A ich dewizy znajdują odzwierciedlenie w ich produktach. Dewizy Mybasic były zbieżne z częścią stylu Agaty i jej osobowością. Bo ona prywatnie w głębi duszy była kolorowym dzieckiem nie zważającym na trendy.
Zachęcająco brzmi opis wybranego przeze mnie T-shirta: „T-shirt damski w serek to klasyczny model basic. Przyjemna w dotyku dzianina zachęca, by wskoczyć w niego nie tylko podczas weekendu. Gładki materiał i uniwersalny krój czyni z niego doskonałą bazę do wszelkich casualowych zestawień, to nieodłączny składnik funkcjonalnej garderoby. Model ładnie dopasuje się do ciała, zachowa fason i kolor nawet przy częstym praniu. Koszulka z dekoltem w serek ładnie wyeksponuje szyję, dekolt nie jest jednak za głęboki, będzie odpowiedni także do formalnych strojów.” Uzupełniłbym ten opis o praktyczne fakty. T-shirt w kolorze śnieżnobiałym. Jedynie na dolnej listwie z przodu malutkie kolorowe logo firmy, mocno rzucające się w oczy. Materiał dżersejowa bawełna z minimalnym dodatkiem elastanu. Prosty krój o sportowym charakterze. Jedyny wyróżnik od standardu to dekolt w serek i wbrew opisowi dość głęboki. Ale nie przesadnie. A czy w T-shircie może być coś bardziej kobiecego niż ładny dekolt? Nieskazitelna biel, drobny multikolorowy akcent, prostota i zmysłowy dekolt to cechy, które przekonały Agatę by ta koszulka trafiła do jej garderoby. Cena 75,99 zł.
Wariant III
T-shirt firmy Clamodi. Clamodi to polska marka z Warszawy.
„Clamodi P.S.A. to marka założona przez kobiety kochające modę. Uważamy, że najlepszymi przyjaciółkami każdej z nas są stylizacje, w których pewnie idziemy przed siebie. Skupiamy uwagę na potrzebach naszych klientek, tak aby każda z nich mogła odnaleźć swój styl i tworzyć wymarzone out-fity zgodne z panującymi trendami. Naszym celem jest stworzenie butiku, który będzie inspirował i spełniał marzenia wszystkich kobiet.”
Ostatnim hitem Clamodi jest linia włoskich ubrań damskich. Włoskie ubrania damskie to nie tylko odzież, to kwintesencja luksusu, elegancji i stylu, który podziwiany jest na całym świecie. Moda włoska słynie z doskonałej jakości tkanin, precyzyjnego kroju oraz wyjątkowej dbałości o detale. Włoskie projektantki i projektanci od lat kształtują światowe trendy, wprowadzając na rynek ubrania, które zachwycają swoją prostotą i jednocześnie wyrafinowaniem. Włoskie ubrania damskie są znane z tego, że podkreślają kobiecą sylwetkę, zapewniając jednocześnie wygodę i swobodę ruchów. Włoskie ubrania są idealnym wyborem zarówno na eleganckie, wieczorowe wyjścia, jak i na co dzień.
Wybrany przeze mnie T-shirt dla Agaty można by określić najzwyklejszym białym T-shirtem. Standardowy fason o luźnym kroju. Biały bawełniany. Ten model nosi nazwę Prosecco od nadruku na piersi „Prosecco Mood”. Agata była miłośniczką włoskich win. „Klimat Prosecco” był w jej charakterze. Cena od 109,99 do 87,99.
Wariant IV
T-shirt marki 3 for u. Kolejna polska marka, z Inwałdu koło Andrychowa. 3 FOR U to internetowy butik z oryginalną odzieżą. Projektujemy, szyjemy i sprzedajemy. Trudno znaleźć więcej informacji o firmie. Biały damski T-shirt „ROSE”. Bawełniany z niewielką domieszką elastanu. Materiał ten jest miękki i przewiewny, idealny na letnie dni oraz aktywności sportowe. Okrągły trochę większy dekolt. Czarny kolor wykończeni ściągaczy wokół dekoltu i na rękawkach świetnie się odcina i komponuje z bielą koszulki. Właśnie ten detal zadecydował, że ten T-shirt zwrócił moją uwagę w kontekście stroju Agaty na plenerowy turystyczno sportowy weekend. Jego cena to 139 zł.
Białe sportowe buciki Agaty
Pod hasłem białe sportowe buciki Agaty mogą się kryć tenisówki, sneakersy lub nawet baleriny. Poprzednie moje dopasowanie internetowe o literackiej wizji przyniosło jedną parę takowych bucików, która niemal idealnie odpowiadała tej wizji. Ta para szczątkowo zachowała się w Internecie. Teraz jest również niemal identyczna, ale o trochę innym odcieniu. A oprócz niej pojawiła się pasująca oferta innych bucików.
Wariant I
Tenisówki marki Keds. Keds to amerykańska marka znana z płóciennych butów z gumowymi podeszwami. Została założona w 1916 roku przez US Rubber. Jej oryginalny projekt buta był pierwszym masowo sprzedawanym tenisówką z płócienną cholewką (model Champion). Od lutego 2023 roku Keds jest własnością Designer Brands i jest przez nią zarządzana. W 1949 roku wprowadzono Pro-Keds jako linię butów sportowych do uprawiania sportu mających konkurować ze standardem branżowym, Converse. Buty Pro-Keds nosili m.in. gwiazdy NBA, m.in. Willis Reed, Kareem Abdul-Jabbar, Nate „Tiny” Archibald, JoJo White, Bob Love, Lou Hudson, Bob Lanier i „Pistol” Pete Maravich, a także muzycy z The Ramones. Marka zyskała zwolenników w środowisku hip-hopowym pod koniec lat 70. Buty Keds nosiły także takie gwiazdy jak Taylor Swift, Marilyn Monroe, Jackie Kennedy Onassis, Katharine Hepburn, Paul Newman, Humphrey Bogart, Kristen Stewart i Natalie Portman. Po premierze filmu Dirty Dancing z 1987 roku, w którym postać grana przez Jennifer Grey nosiła buty Keds, przychody firmy wzrosły dziesięciokrotnie. Wiele cheerleaderek również nosiło buty Keds jako część swojego stroju w połowie lat 80. i połowie lat 90. Natomiast popularność marki w Polsce jest znikoma. Hasło przewodnie oraz produkty mówią same za siebie. Projektowane przez nich obuwie dedykowane jest głównie kobietom, o czym świadczy motto „Ladies first” i najbogatsza pod względem różnorodności produktów oferta przeznaczona dla pań. Jednak w ofercie Keds znajdziemy również obuwie dla dzieci oraz męskie modele butów tenisowych – wszystkie oparte na charakterystycznej konstrukcji tenisówek marki. Najpopularniejszym modelem nadal są Championy, czyli wąskie, zgrabne trampki tradycyjnie zawiązywane na sznurówki w kolorze buta. Można je kupić we wszystkich kolorach tęczy,
Tenisówki dla Agaty to model TOPR28, wsuwane z mini oczkami, typy skimmer czyli perforowane. Dzięki niskiemu profilowi, delikatnemu, baletowemu stylowi i wygodzie klasycznych tenisówek, to buty, które sprawdzą się w każdej sytuacji, doskonale komponując się z najbardziej kobiecym i najbardziej swobodnym wyglądem. Posiadają bawełnianą perforowaną cholewkę. Wiązane na bawełniane sznurówki w kolorze cholewki. Wewnątrz miękka płócienna wyściółka i poliuretanowa z recyclingu miękka wkładka. Elastyczna i lekka gumowa podeszwa. Buciki w jednej wersji śnieżnobiałe z granatową wkładką i granatowym malutkim logo na lamówce cholewki. W drugiej złamana biel wpadająca w kremowy. Malutkie logo w szarej tonacji. W obu wersjach podeszwa pomarańczowa z granatowym logo. Logo jeszcze z tyłu buta na bocznej części podeszwy oraz na wkładce pod piętą. Cena tych tenisówek waha się między siedemdziesiąt, a osiemdziesiąt złotych. Kedsy to sportowe buty, które pasują do Agaty. Markowe, ale niezbyt znane, wygodne, ładne i niedrogie.
Wariant II
Baleriny marki Candice Cooper. Włoska marka, która powstała w 2006 roku, a od 2020 roku stała się częścią grupy Falc SpA (włoski producent obuwia założony w Civitanova w Marche w 1974 roku – firma z produkcją ponad 2 miliony par butów rocznie, 5000 punktami sprzedaży, 50 ekskluzywnymi sklepami, fabrykami w różnych krajach i oddziałami w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Singapurze, Chinach, Francji i Niemczech). Cechą wspólną kolekcji marki jest włoski charakter związany z jakością surowców i kunsztem wykonania. Przez wszystkie sezony marka pozostała wierna swojej pierwotnej tożsamości, silnie wiążąc się z włoską tradycją, utożsamianą z logo cykady, symbolem życia i ciepłych śródziemnomorskich lat.
Czy baleriny to sportowe obuwie? W męskim spojrzeniu Marcina mogą być tak postrzegane. Te buciki, oprócz podeszwy z tworzywa sztucznego, całe są skórzane. Są na płaskiej podeszwie i mają okrągły nosek. Cholewka jest śnieżnobiała, podeszwa z wysokimi jej bokami oraz nosek wpadająca w kremowy. Buciki bez zapięcia. Nad noskiem imitacja wiązania na białe sznurówki po 2 dziurki z każdej strony. Przez całą podeszwę biały napis – marka. Logo, brązowy napis, z boku bucika w tylnej części na wywiniętym boku podeszwy. Cena balerin 893 zł. Częściowo z przeciwstawnych, a częściowo z tych samych powodów do poprzednich bucików, te też jak najbardziej pasowały do Agaty. Cena, marka, jakość, wykonanie to mogłoby być decydujące, że znalazły się w jej szafie. Przede wszystkim z myślą o firmowych spotkaniach mniej zobowiązujących, rekreacyjnych, sportowych. Myślę, że tym razem te baleriny zostały w szafie, a Agata wybrała luźniejsze tenisówki.
Okulary przeciwsłoneczne Agaty
Oprócz wymienionych elementów garderoby, oprócz bielizny, bo wiemy, że Agata miała na sobie kostium kąpielowy, a nie bieliznę, nie uwzględniając biżuterii i torebki, bo z dalszych fragmentów tekstu wiemy, że zabrała ze sobą torbę, która była lodówką turystyczną, mogła mieć jedynie jeszcze okulary przeciwsłoneczne i nakrycie głowy. W moich wizjach; na kajaku była z gołą głową. Taka była moja wizja. Bez uwzględnienia pragmatyki wynikającej z ekstremalnie grzejącego słońca. Natomiast moja wizja, nieprzelana na papier, uwzględniała okulary przeciwsłoneczne. Koniecznie markowe. Koniecznie wysokiej jakości. Koniecznie nietuzinkowe i oryginalne.
Wariant I
To jedyny wariant. Okulary firmy Ray-Ban. Ray-Ban to marka okularów (głównie przeciwsłonecznych, ale także korekcyjnych), założona w 1937 roku przez firmę Bausch & Lomb. Jedna z najbardziej innowacyjnych i rozpoznawalnych marek w świecie okularów. W roku 1999 marka została sprzedana włoskiej firmie Luxottica Group za 640 mln USD. W 2014 roku marka Ray-Ban wygenerowała aż 2,065 mld EUR przychodu, co stanowiło 27% sprzedaży firmy Luxottica. Aktualnie Marka Ray-Ban według szacunków stanowi 5% wartości globalnego rynku optycznego i jest największą marką okularów na świecie. Okulary Ray-Ban nosili m.in. generał Douglas MacArthur (Generał John MacCready w 1939 zamówił pierwsze okulary dla pilotów US Air Corps, które dały początek modelowi Aviator), Tom Cruise (w filmie Top Gun), George Michael, Bob Dylan, Blues Brothers (John Belushi i Dan Aykroyd) z filmu The Blues Brothers, Sylvester Stallone w filmie Cobra, a także Michael Jackson. Najpopularniejsze modele okularów Ray-Ban to Aviator, Clubmaster i Wayfarer. Model Wayfarer powstał w latach 50. i był szczególnie ceniony przez gwiazdy Hollywood i celebrytów. Oprawki nosili m.in. Marilyn Monroe, Cary Grant i Kim Novak.
Posiadanie okularów najbardziej prestiżowej marki okularów przeciwsłonecznych nie jest niczym dziwnym u Agaty. Prostota letniego stroju została przez nią okraszona odrobiną pragmatycznego luksusu. W jej posiadaniu były okulary, które występują w dwóch odmianach nazwy:
– Ray-Ban RB 3447 ROUND METAL
– Ray-Ban ROUND METAL UNISEX.
Okulary przeciwsłoneczne Ray-Ban ® Round Metal są całkowicie retro. Ten wygląd nosili legendarni muzycy, a inspiracją była kontrkultura lat 60-tych, kiedy ten styl się narodził. Uniseksowe metalowe, kultowe okulary przeciwsłoneczne Ray-Ban są znane z okrągłych soczewek kryształowych i wyjątkowego kształtu. Zakrzywiony pasek brwiowy, regulowane noski i cienkie metalowe zauszniki z plastikowymi końcówkami wygodnie spoczywają za uszami. Dostępne z logo soczewki Legend Gold. Kolor soczewek niebieski gradientowy. Szkła zawierają filtr UV. Ramki i zauszniki metalowe w kolorze polerowanego brązu-miedzi. Cena ich waha się w ofertach od 699,00 zł do 489,00 zł.
Pełen strój Agaty
Dobór dwóch elementów jej stroju nie nastręczył trudności. Nie wymienionych w opisie okularów przeciwsłonecznych firmy Ray-Ban i tenisówek firmy Keds. Z zaznaczeniem, że baleriny marki Candice Cooper miała w swojej garderobie. Trudniej jest wybrać T-shirt. Raczej odrzuciłbym marki 3 for u. W związku z zamiłowaniem bohaterów do włoskiego wina i raczenia się nim przez cały weekend postawiłbym na model Prosecco firmy Clamodi. Choć zarówno koronkowa wstawka w T-shircie firmy Protest czy dekolt w serek w Mybasic czyniły je bardziej kobiecymi i generalnie bardziej typowymi dla osobowości Agaty. Jak również bardziej leżącymi w klimacie ich wspólnego weekendu jeśli pominie się aspekt winny. Możemy założyć, że te dwa pozostały w szafie Agaty. Możemy nawet założyć o czym Marcin nie wspomniał, że nawet je przymierzała i najbardziej pragnęła pokazać się Marcinowi w Mybasic. A Prosecco wybrała ze względu na ironiczne stosunek do siebie i poczucie humoru. Najtrudniejszą do doboru częścią garderoby są jej szorty. Najchętniej założyłbym, że w jej szafie były wszystkie 5 modeli. Ale która kobieta posiada w swojej garderobie pięć par dżinsowych szortów? To mniej niż mało prawdopodobne. Chyba, że maniakalnie kolekcjonuje garderobę, a jej zakupy nie stanowią dla niej żadnego problemu finansowego. Nie wybiorę szortów dla Agaty, nie będę tego elementu jej stroju sugerował czytelnikom, a bardziej czytelniczkom. Niech to pozostanie w wyobraźni i wizjach według własnych gustów i odbioru postaci Agaty. Choć ostatecznie skłaniałbym się albo do Chelsea Shiwi lub szortów marki Threadbare.
Poniżej możecie zobaczyć kilka kompilacji jak mogła wyglądać nad Wkrą.


