Maciej Dziewięcki

Paryskie spacery

Paryskie spacery. W iluż to były piosenkach, wierszach, obrazach, filmach? Bo to niedefiniowalna magia. Można w nieskończoność wymieniać ich elementy, a i tak nie odda się wszystkiego. Trzeba być uważnym, choć to mało, trzeba poczuć to miasto wszystkimi zmysłami, całym sobą, rozumem i emocjami. A wówczas można go pokochać. Bo Paryż jest jak cudowna, piękna, zmysłowa, kapryśna, mądra, przebojowa, dynamiczna, zamyślona, czuła kobieta.
Paryskie spacery
rzeczywistość miesza się z fantazją

zapisz się do newslettera

Mój newsletter to najlepszy sposób by nie przegapić niczego co dzieje się wokół „11 KOBIET …” i co ma do powiedzenia autor powieści.