Maciej Dziewięcki

Gdy nie ma dzieci

„Gdy nie ma dzieci” piosenka zespołu Kult z płyty Ostateczny krach systemu korporacji wydanej w 1998 roku. Chyba tu pachnie „niegrzecznością”. Tu czyli w „11 KOBIETACH …”. Nie tylko w piosence.
Gdy nie ma dzieci
Gdy nie ma dzieci - okładka longplaya

„Gdy nie ma dzieci” w „11 KOBIETACH…”

Strony 16-17 w rozdziale Prolog (a może Epilog) I części tomu „Czerwiec”.

„– Cholera, teraz żałuję, że nie zostaliśmy w domu. W łóżeczku. Gdy nie było w domu dzieci, to mogliśmy być niegrzeczni. Teraz powracają z wakacji wszyscy nasi podopieczni. Koniec z niegrzecznością, a przynajmniej trudniej i dużo rzadziej. A mogliśmy być niegrzeczni jeszcze przez trzy godziny…

– Słyszę odniesienie do Kultowej piosenki. Widzę błysk w twoim oku. Więc to chyba nie jest czcze gadanie.”

Zaczerpnąłem te słowa z kultowej piosenki zespołu Kult „Gdy nie ma dzieci”. Nie przepadam za Kultem, choć mają w swoim repertuarze kilka fajnych kawałków. „Gdy nie ma dzieci” niewątpliwie się do nich zalicza, choć jak dla mnie dwie ich piosenki są bezapelacyjnie lepsze, po prostu świetne. Ale każdy kto posiada potomstwo, jeszcze pod wspólnym dachem, doskonale rozumie dlaczego te słowa stały się kultowe. I pewnie nie tylko rozumie…

Bohaterowie mojej powieści po długich w dużej mierze wspólnych wakacjach stracili ostatnie trzy godziny wolności przed powrotem do domu w zasadzie dorosłych dzieci, bynajmniej nie wspólnych, z ich bardzo długich wakacji. Być może nie czuć tego w tym fragmencie, ale tęsknota rodziców za córkami była olbrzymia. A jednak chwilowy żal za wolnością i wykorzystaniem każdej chwili na bycie „niegrzecznym” jednak przeważa. Ale o ile w piosence Kultu lejtmotyw bycia niegrzecznym to flaszki i bar, co wszyscy pewnie doskonale pamiętają, a jak nie pamiętają to mogą przeczytać lub posłuchać poniżej, to dla naszych bohaterów jest nim łóżko. No może nie całkowicie dosłownie, bo przecież seks nie zawsze smakuje najlepiej w łóżku, a gdy wspólnie mieszkamy z dziećmi to pozostaje niemal wyłącznie łóżko. A może jednak te trzy ostatnie godziny wolności nie będą dla bohaterów całkiem stracone?

Tekst piosenki

Jedna flaszka, druga flaszka i też trzecia, kurde bele, leci
Dom stoi zupełnie pusty nocą kurzą się dookoła rupiecie
Wracamy chwiejnym krokiem po okrążeniu nad ranem
Po schodach na piechotę raczej rady nie damy

Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma dzieci w domu, to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy niegrzeczni

Trasa bardzo dobrze znana od jednego baru do baru
Poznaje się tych albo owych i mamy troszeczkę kataru
Jeśli wiesz o czym ja mówię, natomiast zupełnym rankiem
Wychylam patrząc tępo ostatnią bez gazu szklankę, he

Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy niegrzeczni

Jeszcze kilka dni i nocy i wszystko wróci do normy
Będziemy zorganizowani i poważni, uczesani i przezorni
Jednak jeszcze dzisiaj i jutro, pojutrze i popojutrze
Pozwól nocy kochana, życiu nosa utrzeć

Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy niegrzeczni

Tak, wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy niegrzeczni

Słowa Kazik Staszewski, muzyka Kult

„Gdy nie ma dzieci” w „11 KOBIETACH…”

Po raz drugi odniesienie do słów piosenki pojawi się na stronie 242 w pierwszym rozdziale z serii Agata I części tomu „Czerwiec”.

„Rozpoczynał się trzeci weekend wakacji. Trzeci weekend, gdy wyjechali na wakacje wszyscy moi podopieczni. A gdy nie ma w domu dzieci, to mógłbym znów być niegrzeczny. Ba, tylko jak być niegrzecznym? Samemu w domu z flaszkami?”

Jeżeli rozdział nosi tytuł Agata to łatwo przewidzieć, że bohater raczej tego weekendu nie spędzi sam w domu z flaszkami. A czy będzie „niegrzeczny”? I czy „niegrzecznością” będzie Agata, a może też flaszki, czytelnik dowie się pod koniec pierwszej części tomu „Czerwiec”.

Po raz trzeci odniesienie do słów piosenki pojawi się na stronie 166 w piątym rozdziale z serii Dorota, II części tomu „Czerwiec”.

„Rozkoszowaliśmy się sobą, a w zasadzie swoimi ciałami. Gdy wszyscy nasi podopieczni wyjechali na wakacje, nie trzeba iść do pracy i nie ma się w danej chwili żadnych innych obowiązków, przerywnikiem, a nawet wyznacznikiem końca takiej idylli staje się czysta fizjologia.”

Nawet jeżeli w towarzystwie własnych dzieci jest nam wspaniale, nawet jeżeli mamy to charakterze, by mieć je stale „na oku”, to czas bez dzieci może mieć przynajmniej jeden bajeczny walor. Nie mamy zahamowań gdzie, jak, kiedy, jak długo, a czasami z kim. Nie dość, że nie mamy oporów to jeszcze czujemy olbrzymie bezpieczeństwo i swobodę. Tylko dlaczego często tego nie wykorzystujemy?

Spodobało się - udostępnij

Newsletter

Mój newsletter to najlepszy sposób by nie przegapić niczego co dzieje się wokół „11 KOBIET …” i co ma do powiedzenia autor powieści. 

Przeczytaj pozostałe Inspiracje

rzeczywistość miesza się z fantazją

zapisz się do newslettera

Mój newsletter to najlepszy sposób by nie przegapić niczego co dzieje się wokół „11 KOBIET …” i co ma do powiedzenia autor powieści.